Teraz są bardzo ciekawe czasy, kiedy dawno ustanowione prawa ekonomii i marketingu po prostu przestają działać. Zastępują je nowe, które na pierwszy rzut oka wydają się niezwykłe. Najbardziej uderzającym przykładem jest strona www.kickstarter.com. Jaka jest jego funkcja? Jak działa Kickstarter? Za pomocą tej strony możesz zebrać pieniądze na rozpoczęcie projektu. Przyjrzyjmy się bliżej, jak działa Kickstarter. Rosyjski odpowiednik tego systemu (Boomstarter) również zostanie opisany w tym artykule.
Czym są platformy crowdfundingowe?
Nie jest tajemnicą, że stworzenie i co najważniejsze wypromowanie Twojego projektu na rynku (czy to albumu muzycznego, książki czy nowego gadżetu technologicznego) jest niezwykle trudne. I oczywiście będzie potrzebne dużo pieniędzy. Pieniądze są przeznaczane na tworzenie pierwszych prototypów i technologii testowych, a także materiałów i urządzeń technologicznych. Pisarz pisząc kolejne arcydzieło musi po coś zaistnieć. Ale jak zebrać niezbędną kwotę? I tu z pomocą przychodzi www.kickstarter.com. Dziękiten zasób może zebrać pierwszych użytkowników projektu, którzy będą gotowi wpłacić określoną kwotę (czasem nawet kilkaset rubli). Zasadniczo internauci przechodzą na stronę startową, czytają jej opis, po czym mogą dokonać wpłaty. Jego rozmiar jest samodzielny.
Jak działa Kickstarter
Strona jest zaimplementowana jak sieć społecznościowa, dzięki czemu możesz wykorzystać Kickstarter do bezpośredniej interakcji z biznesmenami.
W efekcie okazuje się, że autor projektu ma szansę szybko zebrać pieniądze na swój projekt, a użytkownicy jako pierwsi otrzymają gotowy produkt. Na przykład ostatnio Pebble zebrał fundusze na rozpoczęcie produkcji nowego „inteligentnego” zegarka. Zaimponowali użytkownikom tak bardzo, że firma zebrała 10 milionów dolarów w ciągu zaledwie jednego dnia. A takich przypadków jest coraz więcej.
Deweloperom często udaje się przekonać ludzi, jak dobry jest ich projekt, a kwota wymagana do jego realizacji jest zbierana dosłownie w ciągu kilku godzin. Na przykład niewiele osób wie, że producenci popularnego akcesorium do iPhone'a Elevation Dock (jest to aluminiowa stacja dokująca) zebrali pieniądze na jego produkcję za pomocą Kickstartera. Wymagało to nie największej kwoty jak na standardy platformy crowdfundingowej – 75 tys. dolarów. Niezbędna kwota została zebrana w zaledwie trzy dni. Raczej udało im się zebrać aż półtora miliona. Dzięki tym pieniądzom twórcy akcesorium zbudowali sprzedaż za pośrednictwem ogromnej liczby pośredników i obecnie rozkwitają. Iwszystko dzięki Kickstarterowi.
Jak korzystać z tej strony dla tych użytkowników, którzy nie znają rosyjskiego, jest kwestią otwartą.
Światowe odpowiedniki Kickstartera
Istniały już usługi wsparcia projektów, ale to dzięki Kickstarterowi ich popularność zaczęła rosnąć.
Kickstarter-analogi pomogły już zebrać pieniądze milionom użytkowników. Na przykład witryna Kiva pomogła już 760 000 przedsiębiorcom z całego świata pomyślnie rozpocząć ich projekt. Całkowita kwota środków, które przeszły przez Kiva, wynosi już ponad trzysta milionów dolarów. Główną specjalizacją serwisu są przedsiębiorcy z krajów rozwijających się, gdzie znalezienie pieniędzy na rozpoczęcie projektu jest prawie niemożliwe. Użytkownik musi zainwestować co najmniej dwadzieścia pięć dolarów, które zostaną wykorzystane na założenie małej firmy.
Innym odpowiednikiem Kickstartera jest fundusz Zidisha, który umożliwia pożyczkobiorcom interakcję z inwestorami w ponad siedemdziesięciu krajach na całym świecie. W ciągu dwóch lat udało się sfinansować 750 projektów. Fundusz trudno nazwać zyskownym na tle tego samego Kickstartera. Jest zarejestrowany w USA, a główne płatności realizowane są w systemie PayPal. Zidisha ma też duże różnice w stosunku do swoich konkurentów: nie będzie można otrzymać pieniędzy bez przynajmniej jednej pomyślnie spłaconej pożyczki. Udział pomyślnie spłaconych kredytów kształtuje się na poziomie 97 proc.
Indiegogo w skrócie
Jeden z najbardziejpopularnymi odpowiednikami Kickstartera za granicą jest platforma Indiegogo. Praca tej platformy crowdfundingowej opiera się na maksymalnej przejrzystości działań. Użytkownik może dodać do Indiegogo absolutnie dowolny projekt, co jest największą różnicą w stosunku do głównego konkurenta. Typ projektu może być absolutnie dowolny. Może to być urządzenie (nie musi to być działający prototyp), rozrywka, edukacja lub działalność charytatywna. Ale najciekawsze jest to, że użytkownik może zbierać środki nawet na własne potrzeby. Model finansowania na Indiegogo jest bardzo elastyczny. Nie ma ograniczeń geograficznych: użytkownicy mogą znajdować się w dowolnym miejscu na świecie. W rzeczywistości jedyną rzeczą wymaganą do pracy z tą platformą jest ważne legalne konto bankowe.
Crowdfunding w Rosji
Rosjanie mogą korzystać z platformy crowdfundingowej bez żadnych ograniczeń, ale niestety Kickstarter nie działa w języku rosyjskim. Do wygodnej pracy potrzebna będzie znajomość języka angielskiego przynajmniej na poziomie średniozaawansowanym. Bardzo się cieszę, że takie usługi istnieją w Rosji, ale do niedawna większość z nich miała na celu promocję młodych zespołów muzycznych. Jednak teraz sytuacja zaczyna się stopniowo zmieniać na lepsze, ale wciąż nie udało się stworzyć rosyjskiego Kickstartera.
Boomstarter
Jednym z tych projektów jest witryna Boomstarter. Tutaj każdy może opublikować projekt, który wymaga inwestycji. Możebyć zarówno małą firmą, jak i grupą muzyczną. Praktycznie nie ma ograniczeń. Bardzo wygodne, bo do niedawna Kickstarter nie działał w Rosji.
Po zebraniu funduszy autor projektu będzie musiał podzielić się z inwestorami częścią tego, co się ostatecznie wydarzyło. Na przykład, jeśli jest to grupa muzyczna, autor wysyła bilet na koncert. Jeśli jest to produkt, to jest wysyłany sam lub przewidziany jest rabat na zakup.
Wszystkie projekty podlegają ścisłej moderacji, dlatego przed publikacją należy dokładnie zapoznać się z regulaminem systemu. W przypadku, gdy wymagana kwota nie została zebrana w wyznaczonym terminie, sponsor ma gwarancję zwrotu pieniędzy. Jest to również zaimplementowane na Kickstarterze.
Rosyjski odpowiednik zagranicznych systemów finansowania społecznościowego pozwoli Ci ocenić, jak duże będzie zapotrzebowanie na Twój projekt wśród ludności. W przypadku sukcesu lub niepowodzenia zbierania funduszy, stanie się jasne, czy w ogóle konieczne jest kontynuowanie działań w tym kierunku. Wielu użytkowników rozpoczęło już pracę w swojej firmie, a niektórzy musieli zmienić kierunek swojego talentu.
Cechy finansowania społecznościowego w Rosji
Ale warto zauważyć, że o wiele trudniej jest pozyskać fundusze na rosyjskich odpowiednikach Kickstartera niż za granicą. Być może jest to kwestia nieufności, a może większość użytkowników po prostu nie ma darmowych pieniędzy, które mogliby zainwestować w dowolny projekt.
W pewnym momencie swoją pracę rozpoczęło wiele witryn, które ich twórcy nazwali po rosyjsku „Kickstarterem”. „Ale okazuje się, że nie jest tak różowo jakodbywa się na zagranicznych platformach crowdfundingowych. Jak wspomniano powyżej, tam startup może zebrać ogromną kwotę w bardzo krótkim czasie, najważniejsze jest zainteresowanie ludzi. W rosyjskich realiach nie było to jeszcze możliwe.
Cechy projektów Boomstarter
Boomstarter to zdecydowanie najpopularniejsza witryna Kickstarter w Rosji. Zdecydowana większość projektów, które ludzie tutaj rozpoczynają, to rzeczy mniej lub bardziej związane ze sztuką. Niektórzy próbują zebrać pieniądze na nakręcenie teledysku, inni - na nagranie kompozycji muzycznej. Jeszcze inni są zainteresowani projektem artystycznym. A co z projektami technologicznymi?
Jeśli istnieje ogromna liczba projektów technologicznych na platformach zagranicznych, takich jak te wymienione powyżej, a co najważniejsze, wiele takich, które z powodzeniem pozyskały niezbędne fundusze i już aktywnie sprzedają, to w Rosji sytuacja jest inna niż na tym samym Kickstarterze. Rosyjski odpowiednik tej platformy crowdfundingowej – Boomstarter – ma tylko jeden projekt technologiczny na dwadzieścia pięć mniej lub bardziej udanych projektów artystycznych. Jednym z nich jest zoom iPhone'a o nazwie Focality. Zebrał nieco ponad 31 tysięcy rubli, co przed zmianą kursów odpowiadało tysiącowi dolarów. Najciekawsze jest to, że nadal nie jest jasne, na jakie cele zostały wydane te pieniądze. Trudno sobie wyobrazić, jak można zorganizować jakąkolwiek produkcję przy tak małej ilości.
Nieudane projekty na rosyjskich platformach crowdfundingowych
Rozważmykilka projektów, które w pewnym momencie nie zdołały zebrać wymaganej kwoty pieniędzy:
- Bombsquare – na trzy dni przed zakończeniem zbiórki udało mu się zebrać tylko w 2010 r. rubli, a potrzebnych było 60 tys.
- Zbiórka pieniędzy na stworzenie serwisu Bestvuz.ru zakończyła się kwotą 1250 rubli, podczas gdy wymagane było 110 tys.
Obraz jest nieco smutny i nie nadszedł jeszcze czas, aby powiedzieć, że rosyjskie start-upy mogą konkurować z Kickstarterem. Rosyjski odpowiednik zagranicznych platform crowdfundingowych wciąż nie jest w stanie zapewnić przyzwoitego zwrotu. Niezwykle trudno będzie od razu podać przykład udanej witryny związanej z jakąkolwiek technologią. Projekty skupiające się na sztuce znacznie lepiej radzą sobie z zadaniem pozyskiwania funduszy, ale zebranie kwoty stu tysięcy rubli i więcej jest tutaj prawie niemożliwe. Tylko 5 z 25 odnoszących sukcesy startupów zdecydowało się na taką sumę pieniędzy. Jednocześnie wiele takich projektów zbierało pieniądze z udziałem znanych przedstawicieli show-biznesu. A to już przypomina nieuczciwą konkurencję.
Perspektywy finansowania społecznościowego w Rosji
Pomimo tego finansowanie społecznościowe w Rosji stopniowo staje na nogi. Jak dotąd ten kierunek jest dość surowy i najprawdopodobniej, jeśli nie masz wybitnego asystenta, nie będzie sensu zbierać funduszy. W końcu trzeba przyznać, że do tej pory nikomu w Rosji nie udało się zebrać wystarczających środków na wyprodukowanie pełnoprawnej gry komputerowej. I tak np. twórcy coraz bardziej popularnej strategii Wasteland 2 zebrali pieniądze na jej rozwój właśnie dziękiplatforma crowdfundingowa Kickstarter.
Mamy nadzieję, że takie platformy w Federacji Rosyjskiej osiągną światowy poziom, a wielu utalentowanych ludzi będzie mogło założyć własny mały biznes. Tymczasem „kickstarter po rosyjsku” to odległy sen.
