Początkujący przedsiębiorcy internetowi i webmasterzy dosłownie wpadają w osłupienie wyrażenie „zapytanie wyszukiwania”. Co to za „bestia”? I dlaczego w ogóle musisz sprawdzać żądania Yandex? Aby zrozumieć, jak to wszystko działa, musisz trochę zagłębić się w algorytmy wyszukiwarek.
Co to jest zapytanie wyszukiwania?
Każdy, kto w jakiś sposób wchodzi do Internetu, wpisuje określone słowa w pasku wyszukiwania. Na przykład „co to jest synchrofazotron” lub „kupowanie laptopa w Samarze jest tanie”. W rzeczywistości jest to zapytanie wyszukiwania - to, co użytkownik wprowadził w pasku wyszukiwania.
Następnie roboty wyszukujące wybierają kilka tysięcy (a nawet milionów) opcji odpowiednich dla naszego zapytania (strony, w których znajduje się wyszukiwana fraza) - tworzą one tzw. wynik.
Najczęściej interesuje nas tylko pierwsza strona, maksymalnie 2-3 kolejne. To jest ten sam TOP, do którego wszyscy starają się dotrzeć. W końcu nie ma sensu publikować postów poza trzecią stroną. Ponieważ tylko wwyjątkowych przypadkach, które użytkownik przewija do tej pory. Około 70% odbiorców w ogóle nie zagląda poza pierwszą stronę (oczywiście, jeśli nie podejmujesz zbyt wąskiego tematu).
Logiczne jest założenie, że im więcej osób wprowadzi określone zapytanie w pasku wyszukiwania, tym większy ruch (przejścia docelowe) otrzymują zasoby znajdujące się na liście TOP. Dlatego dla każdego optymalizatora sprawdzanie zapytań w Yandex to niemal wieczny „ból głowy”. Odrębną kwestią jest jak zoptymalizować strony, aby znalazły się w TOP. A w tym artykule nie poruszymy tego.
W jaki sposób zapytania wyszukiwania zależą od grupy docelowej?
Trudność polega na tym, że to samo zapytanie można sformułować na różne sposoby. Powiedzmy, że potrzebujesz informacji, jak pozbyć się bólu brzucha. Możesz po prostu wpisać „boli żołądka, co robić” lub możesz to zrobić w ten sposób „jak szybko i bez konsekwencji złagodzić objawy bólu żołądka”. Dlatego musimy sprawdzać zapytania Yandex - aby dokładnie określić, jak nasza grupa docelowa szuka informacji na dany temat.
Które zapytanie będą pisać częściej? Wydaje się, że odpowiedź jest prosta. Tutaj weryfikacja żądań Yandex nie jest potrzebna. Oczywiście pierwszy. Ale to są zwykli ludzie. A jeśli naszą publicznością są osoby z przynajmniej wykształceniem medycznym lub praktykujący lekarze? Sytuacja radykalnie się zmienia. Dlatego przed rozpoczęciem pracy ze słowami kluczowymi (zapytaniami, dla których webmaster optymalizuje witrynę), musisz dokładnie zrozumieć, o czym jest witryna i kim jest grupa docelowa.
Ważne jest, aby dawaćtreści w języku, do którego przyszli czytelnicy są przyzwyczajeni. Jeśli są praktykującymi lekarzami, to całkiem odpowiednie będą złożone terminy medyczne. Dla studentów uczelni medycznych terminologia będzie musiała zostać rozszyfrowana. A czytelnicy, którzy są daleko od medycyny, jeśli to możliwe, lepiej całkowicie pozbyć się wszelkich złożonych koncepcji.
Do czego służą statystyki zapytań wyszukiwania?
Jak więc określić, co i jak ludzie częściej wyszukują? Przede wszystkim musisz zdecydować się na temat zasobu. Załóżmy, że zasób jest poświęcony budownictwu. Ale „budownictwo” to zbyt szeroki temat. Konieczne jest ustawienie pewnych "masek" - aby nieco skonkretyzować prośbę. Weźmy na przykład te:
- budowa domu własnymi rękami;
- fundacja;
- ceglany dom;
- prace wykończeniowe;
- pokrycie dachowe;
- prace betonowe;
- ulepszenie terenu;
- domy szkieletowe;
- sieci inżynierskie;
- elektryk w prywatnym domu.
"Maski" mogą być dowolne, ale żądanie musi być dość popularne (więcej o tym poniżej) i składać się z 1-2 słów. Ściśle mówiąc, są to przyszłe nagłówki witryny. Potrzebujemy ich do sprawdzenia częstotliwości zapytań w Yandex.
Teraz analizujemy zapytania wyszukiwania przy użyciu tych „masek” i tworzymy rdzeń semantyczny. Robienie tego ręcznie jest zbyt długie i żmudne. Istnieją specjalne programy, które zrobią to automatycznie. Na przykład Kolekcjoner kluczy. Program jest płatny, ale zdecydowanie wart swojej ceny. Sprawdzi również częstotliwość zapytań w Yandex. Dla tych, którzy chcą zaoszczędzić pieniądze, ten sam programista oferuje bezpłatną alternatywę.
Niestety, programy nie nauczyły się jeszcze za nas myśleć. Samo sprawdzenie żądań w Yandex według słów to wciąż za mało. Tak, wynik to kilka tysięcy słów kluczowych. Jest też pewien parametr - częstotliwość. Pokazuje, ile osób miesięcznie wyszukiwało dane zapytanie. Teoretycznie im wyższa częstotliwość, tym większy ruch przyniesie żądanie. Co oznacza, że jest mu lepiej.
Ale w praktyce sprawy nie są takie proste. A samo sprawdzenie zapytań o słowa kluczowe w Yandex może być mylące dla początkującego. A każdy klucz trzeba dodatkowo przeanalizować ręcznie. Czemu? Szczegółowo przeanalizujemy poniżej.
Usługa "Yandex. Wordstat"
Istnieją usługi specjalne. Zbierają statystyki zapytań wyszukiwania z Yandex. Dzieje się to automatycznie. Nie bez powodu firmy IT inwestują ogromne pieniądze w rozwój algorytmów sieci neuronowych i sztucznej inteligencji. Możesz sortować dane według kraju i miasta lub użyć szeregu „operatorów”. Ale najpierw najważniejsze…
Ponieważ „świnka morska”, którą mamy, to wyszukiwarka Yandex, przejdźmy do usługi, która zbiera statystyki dotyczące kluczowych zapytań użytkowników. Nazywa się „Yandex. Wordstat”. Dość wygodna i prosta obsługa. Jego głównym zadaniem jest pomoc webmasterom wsprawdzenie liczby żądań w Yandex dla określonego klucza.
Łatwo jest znaleźć statystyki danego żądania. Wystarczy wpisać żądanie do linii serwisowej i nacisnąć enter. W ciągu kilku sekund system sprawdzi popularność żądania w Yandex i zwróci wynik. Domyślnie częstotliwość będzie określana przez jak najszerszą publiczność. Możesz kierować reklamy według kraju, regionu lub miasta.
Geografia zapytań
Powiedzmy, że potrzebujemy częstotliwości żądania „sprzątania mieszkań” w Samarze. Następnie w ustawieniach musimy znaleźć to miasto i zaznaczyć je. Jeśli interesuje nas cały region Samary, poza Togliatti, zaznaczamy region Samara, następnie znajdujemy miasto Togliatti i odznaczamy okienko obok niego. Tym samym wybrany zostanie cały region Samara z wyjątkiem jednego miasta - Togliatti.
Wordstat to bardzo inteligentna usługa. Wraz z zapytaniem „sprzątanie domu” pokaże, jak inni szukają tej usługi. Wydanie podzielone jest na 2 części. Po lewej stronie usługa pokazuje wszystkie żądania zawierające słowo kluczowe. Prawa strona to tzw. echo. System pokazuje, czego jeszcze szukają osoby, które w wyszukiwarce wpisały zapytanie „sprzątanie mieszkań”. A teraz zabawna część…
Częstotliwość „czysta”
Powyższy zrzut ekranu pokazuje, że statystyka zapytania „sprzątanie mieszkań” bez kierowania na region wynosi 96 336. Co oznacza ta liczba? Wystarczy, że różne prośby zawierające „sprzątanie domu”wprowadzono 96 336 razy w ciągu miesiąca.
W tym momencie większość początkujących webmasterów „potyka się”. Myślą, że zoptymalizują stronę pod takie żądanie i od razu uzyskają duży ruch. Jednak sprawy nie są takie proste…
Aby dowiedzieć się ilu użytkowników dokładnie szukało naszej prośby - "sprzątanie mieszkań", należy wpisać ją dokładnie tak (w cudzysłowie) w wierszu usługi. Poniższy zrzut ekranu pokazuje, że tylko 8 538 osób faktycznie wpisało wyszukiwane hasło „sprzątanie mieszkania”. Jest to tak zwana częstotliwość netto - ile razy dokładnie wyszukiwane hasło zostało wpisane w wyszukiwarkę - w naszym przypadku "sprzątanie mieszkań", a nie różne frazy z nim.
Konkurencyjność jest ważniejsza
Popularność jest dobra. To jednak tylko jedna strona medalu. Drugim parametrem, o którym nie należy zapominać, jest konkurencyjność zapytania. Co to jest? O uwagę użytkowników czeka poważna wojna. Jeśli jakieś zapytanie zapewnia dobry ruch, to jest wiele osób, które chcą je rozwijać (aby otrzymać ten sam ruch). A to oznacza, że będziesz musiał walczyć o „ciepłe miejsce” na pierwszej stronie wyników wyszukiwania.
"Rozbijanie łokci" z dużymi graczami to beznadziejny biznes. Ich budżet, zasoby ludzkie i techniczne „nie da się przewyższyć”. Dlatego musisz ręcznie przetworzyć każdy klucz (zapytanie wyszukiwania). Zadaniem webmastera jest znalezienie tych najbardziej popularnych (częstych) i mało konkurencyjnych.
Jak analizować?
Aby przeanalizować konkurencyjność konkretnego zapytania, możesz studiowaćwyniki wyszukiwania ręcznie. Ta metoda jest dość pracochłonna - wyobraź sobie, że musisz przestudiować takich konkurentów przez kilkaset kluczy. Bardziej odpowiedni dla profesjonalistów niż dla początkujących, ponieważ daje najdokładniejszy wynik. Pod warunkiem silnej pewności co do znaczenia przyjętych kryteriów analizy.
Dla początkujących i tych, którzy nie chcą szczególnie zawracać sobie głowy, istnieje prostszy sposób - usługa Mutagen. W większości przypadków jest również dość dokładny. Minusem jest to, że w rzeczywistości jest to „czarna skrzynka”. Nikt poza programistami nie wie, jakich algorytmów używa dzisiaj. A co jutro zadziała.
Sprawdzanie pozycji zapytań w Yandex
Często webmasterzy stają przed kolejnym wyzwaniem. Musisz sprawdzić, na jakiej pozycji w wyszukiwarce (na przykład w Yandex) znajduje się witryna dla określonego zapytania kluczowego. Możesz to sprawdzić ręcznie, wprowadzając żądane zapytanie w pasku wyszukiwania i próbując znaleźć swoją witrynę w wynikach wyszukiwania. Ale jest prostszy sposób - skorzystać z jednej z wielu usług, które automatycznie „usuną” pozycje. Na przykład AllPosition lub Topvisor.
Frazy LSI lub „ogony”
Nie sposób nie mówić o innym sposobie zwiększenia ruchu na stronie. W miarę jak konkurencja rośnie, coraz trudniej jest awansować w zapytaniach o wysokiej i średniej częstotliwości. Jednak optymalizatorzy znaleźli sposób na pozyskiwanie ruchu z zapytań o niskiej częstotliwości, dzięki:które kilka osób awansuje.
Aby to zrobić, strona jest zoptymalizowana pod kątem 1 konkurencyjnego żądania. Na przykład „jak kupić mieszkanie”. W dalszej części tekstu wstawiane są różne frazy, za pomocą których ludzie wprowadzają to zapytanie do wyszukiwarki. Na przykład zapytanie „jak kupić mieszkanie” zmieści się takie „fraki” jak w Moskwie, w nowym budynku, bez pośrednika, samodzielnie, szybko, tanio, bez zaliczki i tak dalej.
W jednym artykule mogą być setki takich fraz LSI. I każdy przyniesie mały ruch. W rezultacie i dla głównego zapytania - "jak kupić mieszkanie" artykuł będzie wyższy w wynikach wyszukiwania. Być może nawet dostać się do TOP, jeśli artykuł jest dość obszerny, użyteczny i interesujący.
Wnioski
Podsumowując wszystkie powyższe, możemy wyciągnąć następujące wnioski:
- zapytania w wyszukiwarce są niezwykle ważne dla webmastera - bez ich studiowania i analizowania niemożliwe jest, aby odwiedzana strona znalazła się na szczycie wyników wyszukiwania;
- każda fraza w wyszukiwarce ma 2 ważne parametry - częstotliwość i konkurencyjność, im wyższy pierwszy i niższy drugi, tym lepszy jest ten klucz dla optymalizatora;
- Aby zbierać statystyki zapytań wyszukiwania, Yandex ma specjalną usługę - Wordstat;
- możesz przeglądać statystyki dla określonego kraju, regionu lub miasta;
- Tak zwana czysta częstotliwość ma kluczowe znaczenie dla webmastera, aby się dowiedzieć, zapytanie w Wordstat należy wpisać w cudzysłów;
- Wygodnie jest analizować konkurencyjność konkretnego żądania w usłudze "Mutagen";
- używając zapytań o niskiej częstotliwości, możesz równieżprzyciągają duży ruch, w tym celu używają fraz LSI.
Przed wypełnieniem witryny treścią niezwykle ważne jest przeanalizowanie zapytań wyszukiwania i zebranie rdzenia semantycznego. To rodzaj badania marketingowego - pokaże, jak interesujące dla użytkowników będą Twoje treści.
Idealną opcją jest sytuacja, gdy grupa ludzi szuka informacji na dany temat, ale w wynikach wyszukiwania nie ma odpowiedniej treści. Wtedy jest duża szansa, że Twoja witryna będzie popularna i poszukiwana w tej niszy. Oczywiście pod warunkiem, że można go wypełnić odpowiednimi, przydatnymi i interesującymi informacjami na dany temat.
Im bardziej aktywna jest grupa docelowa, im więcej czasu spędzają w Twojej witrynie, tym wyżej oceniają ją wyszukiwarki. W szczególności „Yandex”. Usługa walidacji żądań jest w rzeczywistości bardzo potężnym narzędziem we właściwych rękach.
Trend jest taki, że to czynniki behawioralne są decydujące dla robotów wyszukujących. Chociaż obecność pewnej masy referencyjnej z zasobów jakościowych jest nadal ważna. Jednak jego wpływ na rankingi stopniowo maleje.