Blogowanie to nowy zawód, który z dnia na dzień staje się coraz bardziej popularny. Jednak nie każda osoba, która czuje się jak blogerka, jest w stanie w pełni ją opanować. Co więcej, nie każdy może znaleźć, zniewolić i utrzymać swoją publiczność. Jednym z takich odnoszących sukcesy autorów, którym udało się przyciągnąć uwagę dużej liczby osób, jest Dmitrij Dzygovbrodsky. Opowiemy o tym dzisiaj w naszym artykule.
Krótka informacja z biografii Dmitrija
Pomimo wielkiej popularności w sieci, Dzygovbrodsky jest bardzo skromny i stara się nie mówić szczegółowo o swojej biografii. Czy to dlatego, że nie zamierza dzielić się szczegółami swojej przeszłości, jak sam mówi, życia, czy po prostu nie chce o tym rozmawiać. Wiadomo, że Dmitrij urodził się 25 grudnia 1981 r. W mieście Dniepropietrowsk (Ukraina). Tam mieszkał przez długi czas na ulicy z honorowym tytułem Bohaterów.
Edukacja Dmitrija
Dzygovbrodsky Dmitrij od dzieciństwa był wybitnym i utalentowanym dzieckiem. Tak więc w 1996 roku ukończył z wyróżnieniem szkołę muzyczną nr 15 w klasie fortepianu. Otrzymał czerwony dyplom. I dokładnie trzy lata później, zewnętrznieUkończył Gimnazjum nr 66 o profilu ekonomicznym, zdobywając dyplom i złoty medal.
Dmitry otrzymał wyższe wykształcenie na Dniepropietrowskim Uniwersytecie Narodowym, gdzie przyszły pisarz science fiction studiował na Wydziale Ekonomii Stosowanej w latach 1999-2004. Po ukończeniu studiów młody utalentowany mężczyzna otrzymał tytuł licencjata i specjalistę statystyki ekonomicznej.
Co ciekawe, przed otrzymaniem dokumentu ukończenia studiów, Dmitry zdołał obronić swoją pracę magisterską w języku angielskim. W przyszłości zamiłowanie do języków obcych pozwoliło mu na otrzymanie zaświadczenia, z którego wynikało, że posiada określone kwalifikacje tłumacza. Jednak Dmitrij Dzygovbrodsky nie pracował z zawodu. Jak się później okazało, pociągały go zupełnie inne dziedziny, tylko częściowo związane ze statystyką i ekonomią.
Pierwsze kroki w środowisku pracy
Jednym z pierwszych miejsc pracy Dmitry'ego była agencja informacyjna „Khorosho”, w której zaproponowano mu niezwykłą posadę dziennikarza. W tym czasie do jego obowiązków należało pisanie i redagowanie gotowych artykułów, a także przygotowywanie do wydania materiału gazety oraz opracowywanie strategii reklamowej. I choć rozwój nowego zawodu przyciągnął młodego człowieka, w nowym miejscu pracował tylko cztery miesiące.
Opanowanie zawodu konsultanta technicznego
Następną organizacją, do której zwrócił się Dmitrij Dzygovbrodsky, była firma Fregat. Według blogera specjalizowała sięw sprawie świadczenia usług łączności internetowej dla ludności. To tutaj pisarz i aktywista otrzymał stanowisko administratora lub konsultanta technicznego, co pozwoliło mu zdobyć ogromne doświadczenie z ustawieniami Internetu. Jednak perspektywa zwykłego pracownika nie była dla młodego człowieka zbyt atrakcyjna, dlatego w sierpniu 2004 zmienił pracę.
Na szczycie fali kariery
Nową firmą, w której Dmitrij, skłonny do samorozwoju, dostał pracę, była OOO PKP „UVIS”. To właśnie w tej firmie blogerowi udało się zastosować swoją wiedzę ekonomisty, z powodzeniem łącząc ją z niewielkim doświadczeniem jako dziennikarza i analityka. W tej organizacji pisarz science fiction zajmował stanowisko ekonomisty-analityka, co dawało mu możliwość organizowania i przeprowadzania różnorodnych prezentacji. Dmitry pracował tam dokładnie rok, a w 2005 roku już szukał nowej pracy.
Nieco później Dmitrij Dzygovbrodsky cudem trafił do Metal-Courier. W tej międzynarodowej agencji prasowej bloger czekał na honorowe i odpowiedzialne stanowisko redaktora, które pozwoliło mu znacznie poszerzyć zakres swoich zainteresowań i obowiązków.
W latach 2006-2007 Dmitrij ponownie postanowił przypomnieć sobie wykształcenie ekonomiczne, więc łatwo zgodził się na propozycję otrzymaną od przedstawicieli PKF Velta LLC. W tej organizacji zajmował się analityką finansową i pracował jako ekonomista.
Od końca 2007 roku bloger Dmitry Dzygovbrodsky radykalnie zmienił swoje podejście do pracy. Tym razem jego wybór padł na freelancera. Zwłaszcza pisarz science fictionzainteresowany perspektywą copywritera. Do 2009 roku zajmował się pisaniem unikalnych artykułów na zamówienie, a także pracował na wielu popularnych dziś giełdach freelancerów.
Kariera pisarska Dmitrija
Krótko zanim Dmitry opanował sztukę copywritingu, obudził się w nim talent pisarza science fiction. Początkowo były to opowiadania pisane na różnych darmowych stronach internetowych dla „wolnych strzelców”. Wtedy Dzygovbrodsky został zauważony i docenił jego talent. Tak powstały jego pierwsze zbiory opowiadań, a potem książki w twardej oprawie.
W tej chwili Dmitrij Dzygovbrodsky (jego biografia jest przedstawiona w naszym artykule) napisał i opublikował ponad 30 różnych historii. Opisał w nich postapokaliptyczny świat, przyszłość, mity i legendy, a także odpowiadał na najbardziej palące pytania ludzkości. Wśród najbardziej rozpowszechnionych prac autora:
- "Chwasty";
- "Niebo nad Prochorowką";
- "Spowiadający";
- "Wchodzenie w ciemność";
- "Odpust";
- "Smok i Rycerz";
- "Nocne Libertango";
- Psychopomp;
- "Sprawa brakującego buta" i inne.
Współpraca z innymi autorami: Natalia Shneider, Dmitry Dzygovbrodsky
Oprócz własnych fantastycznych historii, Dmitry stworzył prace we współpracy z innymi pisarzami. Jednocześnie taki tandem czasem przynosił owoce. Na przykład jeden z najbardziej udanych projektów, z którymi autorowi udało się wspólnie zorganizowaćich koledzy to rewelacyjne „Chwasty”. Ta książka, według Dmitrija, została napisana w 2012 roku wraz z pochodzącą z Iżewska Natalią Shneider.
Powieść opowiada o małżeństwie lekarzy, którzy badają prawdziwą przyczynę znikania ludzi. Zgodnie z fabułą przed czytelnikiem pojawia się postapokaliptyczny świat, w którym znika około 20% mieszkańców. Główni bohaterowie będą musieli ustalić przyczynę swojego zniknięcia, a także stawić czoła nowemu zagrożeniu dla ludzkości, ocalałym…
Książka „Chwasty” odbiła się szerokim echem i została opublikowana w dużej liczbie. „Co zaskakujące, użytkownicy i czytelnicy polubili tę powieść”, mówi Dmitrij Dzygovbrodsky (którego można znaleźć w naszym artykule).
Blogowanie to nie praca, ale telefon
Podczas gdy Dmitry rozpoczął karierę pisarską, postanowił rozszerzyć swój zasięg, zajmując honorowe miejsce w blogosferze. Według samego autora powód zagarnięcia myszy i klawiatury pojawił się natychmiast po przewrocie zbrojnym w jego kraju i rozpoczęciu niezrozumiałych ruchów politycznych. W tym momencie zdecydowanie zdecydował się na aktywny udział w otwartej wojnie informacyjnej. Tak więc Dzygovbrodsky założył stronę w LiveJournal i zaczął publikować swoją opinię, prezentować prawdziwe wydarzenia i rozpowszechniać inne informacje związane z wydarzeniami na południowym wschodzie Ukrainy.
Według blogera ta decyzja była bez motywacji pieniężnej i wyłącznie na zasadzie dobrowolności. W ten sposób Dmitrij Dzygovbrodsky został blogerem. Możesz zrobić mu zdjęcieznajdź poniżej.
Działalność Dmitrija na blogu
Zostając blogerem pod pseudonimem Da-dzi, Dzygovbrodsky, jak mówią, trafił na dobrą drogę. Jego strona LiveJournal stała się popularna wśród rodaków i sympatyków z innych krajów.
Później poznał innych autorów-aktywistów, blogerów i administratorów z grup Antymajdanowych. Regularnie spotykał się z nimi na imprezach, podczas których omawiali i koordynowali przyszłe działania w walce z niesprawiedliwością.
Na przykład w lipcu 2015 roku przyjechał do Moskwy, gdzie zorganizowano specjalną radę koordynacyjną blogerów pod patriotyczną nazwą „Za suwerenność”. Wśród uczestników ruchu antymadainowskiego na tym wydarzeniu zgromadziły się takie znane osobistości jak:
- Anatolij Wasserman;
- Jewgienij Fiodorow (deputowany do Dumy Państwowej);
- Maria Katasonowa (przewodnicząca stowarzyszenia młodzieżowego NOD);
- Jurij Berezin;
- Sergey Kolesnikov;
- Artem Artemow i inni.
Zbieranie funduszy dla potrzebujących i cierpiących
Oprócz pisania artykułów na swoich stronach, Dmitry opublikował dane karty bankowej i numery e-portfela. W ten sposób wspierał swoje zasoby informacyjne, a także zbierał pieniądze na leki i żywność dla potrzebujących w południowo-wschodniej Ukrainie. Zdobyte mundury i amunicja dla milicji. Do tego jego strony internetowe, strony LiveJournal, a nawet wskazane kontazablokowane.
Problemy z tłumaczeniem lub pierwsze problemy
Ze względu na fakt, że Dmitrij zaczął aktywnie sprzeciwiać się obecnemu reżimowi w Kijowie, stał się obiektem prześladowań ze strony funkcjonariuszy bezpieczeństwa. W tym samym czasie nie tylko otrzymywał różne groźby, ale jego biografia, zdjęcia i dane kontaktowe wkrótce pojawiły się na niesławnej stronie Peacemaker i innych podobnych zasobach. To na tych stronach wprowadzano i publikowano informacje o tzw. terrorystach i separatystach. W jednym z tych zasobów internetowych Dzygovbrodsky został nazwany „wściekłym separatystą, wspólnikiem terrorystów i rosyjskich agresorów, bojownikiem nielegalnej formacji zbrojnej”.
Po wyjeździe z Ukrainy bloger kontynuował swoją działalność, organizując kilka stowarzyszeń antymajdanowych.
Spotkaj się i pokłócić z Antypologowem
Ze względu na charakter swojej pracy, Dmitry regularnie spotykał się z różnymi ludźmi, którzy popierali jego polityczny punkt widzenia. Tak więc na jednym z forów Krymskiej Wiosny bloger spotkał się z Aleksiejem Anpilogowem (alex_anpilogov), który jest organizatorem Centrum Koordynacji Nowej Rosji. Później znaleźli wspólne zainteresowania i kontynuowali pracę.
Jednak pomimo wszystkich zalet tego tandemu bardzo szybko doszło do konfliktu między Dmitrijem Dzygovbrodskim a Anpilogowem. Według samego Aleksieja kłótnia była związana z aferą ze zbieraniem funduszy. „Istniała wyraźna informacja, że Dmitry defraudował dla siebie część pieniędzy, a także był związany z tajemniczym zniknięciempomoc humanitarna zakupiona z dobrowolnych datków – mówi Anpilogov. Trudno powiedzieć, czy to prawda, czy nie. Tylko obaj przedstawiciele Antymajdanu już nie współpracują i wolą się nie spotykać.
W tej chwili Dmitry kontynuuje blogowanie, a od jesieni tego roku, według "Peacemaker", wrócił na Ukrainę i służy w ochotniczym batalionie rebeliantów "Ghost" w Donbasie.